Given #6

Po przeczytaniu wszystkich tomów w 2021 roku nadal czekam z niecierpliwością na następne tomy i jestem przeszczęśliwa wiedząc, że 7 tom nadchodzi. Wszystkim, którzy nadal wahają się nad kupnem Given mogę śmiało powiedzieć, że warto zainwestować w tę serię ;)

Bardzo fajna bede czekać na następne

Kolejny świetny tomik tej serii. Masa emocji i śliczna kreska. Polecam.

Myślałam, że to będzie zwieńczenie serii, ostatni szlif i zbliżenie na bohaterów drugoplanowych, jednak tom 6 nie dość, że był najcieńszym tomem ze wszystkich poprzednich, to jeszcze urwał się w momencie, który sugeruję, że tom 7 przynajmniej powinien zostać wydany. Po przeczytaniu pochwyciła mnie melancholia i jasny wniosek - seria ta, chociaż miała skupiać się na Mafuyu - pomimo swojej niewielkiej objętości, próbuje wcisnąć nam jak najwięcej wzruszających historii z bohaterami pobocznymi, za to Mafuyu, jego talent i love story zostały zepchnięte na boczny tom. Przez ten tom Mafuyu przetoczył się jak duch, było go śmiesznie mało, a w momentach, w których był, w oczy rzucała się jego potworna samotność. Nie mówiąc już o tym, że nie było tu nawet widać tego, że Mafuyu i Ritsuka są parą. Mimo wszystko warto przeczytać i mieć nadzieję, że następny tom będzie lepszy.

Nie ma chyba lepszej mangi... Kreska idealna, treść łapie za serce.To ten typ, po który się sięga kilkakrotnie. Szkoda tylko, że po zmianie drukarni odcień czerwieni jest mocniejszy i odbiega od pozostałych tomów - trochę to się rzuca w oczy. Ale mangę polecam !

Bardzo polecam tę mangę. Niesamowicie wciągająca, wzruszająca i przeurocza historia *^* chociaż na tym etapie czytania państwo pewnie już to zauważyli XD Naprawdę uwielbiam tę opowieść i polecam każdemu, kto lubi bl!!