Sword Art Online #01

Z racji na przesuniętą premierę anime drugiej części postanowiłem sprawdzić jak ekranizacje mają się do pierwowzoru i pierwszy raz w życiu sięgnąć po LN nie mając żadnych planów na majówkę. Mimo niewielkich różnic fabularnych i jakby się początkowo zdawało okrojonej fabuły książka wciąga niemiłosiernie. Po czterech godzinach od razu sięgnąłem po drugą część (na szczęście kupiłem od razu wszystkie tomy - recenzję piszę po 2 dniach zabierając się za 6. część ^^ ). Dzięki temu zrozumiałem sposób w jaki tworzona jest fabuła w "ryżowych opowieściach" :D - inaczej niż w znanych mi do tej pory pozycjach, gdzie wszystko jest od razu wyłożone "kawa na ławę" w chronologicznym porządku. Dodatkowo autor ma bardzo lekki styl pisania. To niesamowicie uzależnia jednocześnie smucąc, iż nie poznało się tej historii przed zobaczeniem ekranizacji. Pozycja zawiera w sobie po trochu z wielu gatunków literackich więc warta poleceniu prawie każdemu, a szczególnie jeśli ktoś choć raz miał styczność z jakimkolwiek MMO lub czeka na rozwój technologii VR pozwalającej na pełne zanurzenie do wspólnej zabawy ze znajomymi lub solowej dominacji w spotach :)

Dobrze się czyta. Autor ma fajny, realistyczny styl opowieści. Nawet, jak ktoś nie przepada za długimi formami literackimi i woli mangi, warto siegnąć po SAO. Jest dziesięć razy lepsze od słynnego cyklu o czarodzieju HP.

Wczesniej juz chcialem kupic, ogolnie ekranizacja powiesci bardzo mi sie podoba dla tego ostatecznie sie skusilem, planowalem zakupic alicization i olac reszte z racji nadchodzacej ekranizacji, ale stwierdzilem ze prawdziwy fan powinien przeczytac wszystko. Pierwsze moje zamowienie i odrazu wzialem 6 pierwszych tomow. Wiem ze warto i smialo polece w ciemno :)

Fabuła opowiada historię gracza o nicku Kirito, który zostaje uwięziony w tytułowej grze. Jednak aby się z niej wydostać musi ukończyć wszystkie jej piętra i pokonać strzegących je bossów. Książka jest pełna świetnych walk oraz rysunków ułatwiających wyobrażenie sobie świata przedstawionego. Serdecznie Polecam!

Plusem w 1 tomie novelki oczywiście jest fabuła, są to także dialogi oraz uczucia w nich podane, bardzo duży plus za rysunki, są idealne, patrzyłem na nie tak jakbym widział anime, tak jakbym zatrzymał się podczas odcinka i oglądał poszczególną klatkę, ale i tak jest powalająca szczegółowość, te opisy, te wyjaśnienia, ahh, co ja będę mówił, kupuje, bo naprawdę warto. Minusy, to ten wielki „time-skip”, nie poznajemy w tym tomie Silici, Lizbeth, nie ma raidu na 1 bossa w Aincrad, nie ma eventu świątecznego, nie ma Sachi i ogólnie trochę to biednie wygląda, ale tak jest ponieważ to są poboczne historie, które znajdują się w tomie 2 i serii Progressive. 1 tom novelki SAO zasługuje na 8.

Początek legendy. Dobry tomik, sprawnie się czyta, polecam

Książkę czytało się świetnie. O wiele inne odczucie niż gdy ogląda się anime. Polecam mocno :D

Jest to mój pierwszy jak do tej pory tego typu zakup i długo namyślałem się czy warto kupić tą książkę. Sword Art Online znalazłem kilka lat temu jak szukałem czegoś do oglądania w internecie no i wtedy zaczęła się moja przygoda z Anime ( wcześniej czytywałem tylko mangi na anglojęzycznych stronach ), tak mnie pochłonęła ta historia że 2 sezony obejrzałem jednym ciągiem, potem wracałem jeszcze kilka razy do seansu wyczekując aż pojawi się 3 sezon. W końcu znalazłem w waszym sklepie pierwowzór i przezwyciężyłem się aby zakupić całą dostępną serie. Po rozpoczęciu lektury znowu Sword Art Online pochłonęło mnie bez reszty 1-szy tom przeczytałem w 1 dzień i tak w ciągu 2 tygodni przerobiłem cały materiał jaki został wyemitowany w formie Anime. Co mnie najbardziej zaskoczyło to reakcja mojej ponad 50 letniej już mamy kiedy z braku zajęcia sięgnęła pierwszą z brzegu książkę jaką akurat był 1-szy tom Sword Art i zatopiła się w lekturze zapominając nawet o swoich serialach. Tak więc zdecydowanie polecam zakupienie tej książki nawet jeśli nie przepadasz za animowaną wersją, czyta się szybko i lekko, tłumaczenie jest dobrej jakości i nie ma jakiś znaczących błędów ( znalazłem kilka literówek ale nie bądźmy drobiazgowi ). Lektura doskonała dla osób w każdym wieku ( chociaż niektóre fragmenty 14-15+) :-)

Kreska lepsza niż w anime historia ta sama bez większych (lub w ogóle bez) odstępów ze znanej fabuły z anime. Pochłonąłem tą LN w niecałe 20 godzin (doliczając sen i podstawowe czynności np. oglądanie anime) polecam każdemu kto odnalazł się w świecie SAO

Przepiękne czytając każdą linijkę zadawałem sobie proste pytanie ,,Jak ktoś kto stworzył takie cudo nie był przedtem sławny'' a gdy przeczytałem całą książkę uznałem w myślach ,,To jest człowiek na którego czekałem od teraz aż do końca książki tego autora będą na mojej półce numerem Jeden wszystkich Light Novel''. Śmiało mogę polecić tę książkę każdemu wielbicielowi akcji, dramatu, fantasy a nawet romansu tu jest wszystko. :)

Piękna grafika, fajna czcionka, polecam każdemu kto oglądał anime

Śliczna książeczka, prześliczna okładka.. Jest w niej akcja, romans, komedia, dramat, tragedia, i wiele więcej.. Obrazki uszczęśliwiają w trakcie czytania, a tłumaczenie jest na wysokim poziomie.

Naprawdę, nie jestem w stanie słowami opisać, jak Sword Art Online wpłynęło na mnie samego i, jak bardzo mnie oczarowało. To... piękna książka, która pomimo swojego humoru, akcji, fabuły... daje nam, tak naprawdę, lekcję. Nie wiem, jakiego rodzaju to lekcja, ale wiem, że wiele się z niej nauczyłem. Powieść ta mnie wzruszyła, rozbawiła i... dała nadzieję. Nadzieję na lepszego mnie. Dzięki tek książce przeżyłem naprawdę niezapomniane chwile, za które chciałbym podziękować osobiście samemu autorowi, ale i naszym kochanym tłumaczom. Wiem teraz, ile pracy włożyliście w przetłumaczenie tej książki i dziękuję wam z całego serca, że mogłem to przeczytać. Nie myślcie sobie, że piszę to po to, żeby się komuś podlizać, nie. Jestem po prostu... uradowany całą duszą i sercem, że dane mi było przeczytać tę fantastyczną opowieść. Dziękuję. Już od dawna marzę o karierze pisarza i napisaniu czegoś. Pracuję nad tym, ale jakoś ciągle brakuje mi czasu i weny, choć wiem, że to tylko wymówki. Przeczytałem posłowie, które napisał Kawahara i... nie wiem, co powiedzieć. Cóż, chcę pisać.

Nowelkę super sie czyta, bardzo przyjemnie. Czekam na następne tomy

Nowelka bardo dobra. Jestem przyzwyczajony do tłumaczenia innej osoby wiec takie drobiazgi jak np. przydomek Asuny "Błyskawica" tutaj "Iskra" trochę irytuje ale pomijając takie drobiazgi wszystko jest OK. Rysunki piękne a ogólne tłumaczenie przyjazne czytaniu. 5 gwiezdek

Light nowelkę czytało się bardzo dobrze. Poza kilkoma niewielkimi błędami w tekście ( było ich może ze 3 w całej książce ) nie zauważyłem niczego niepokojącego. Naprawdę polecam zakup tej pozycji.

Tomik ślicznie zrobiony, swietnie sie czyta.. no poprostu cudo Polecam :D

Ogólnie anime jest całkiem fajne a tworzone na podstawie mangi czyli zapowiada się dobra manga.